Kosmetyczne nowości kwietnia i maja 2023 roku: Bergamo, Bielenda, Garnier, Isana, Lirene, Maybelline, Only Bio

W kwietniu i maju poczyniłam pewne zakupy kosmetyczne. Skorzystałam z kilku promocji. Niektóre zakupy zrobiłam spontanicznie,  a niektóre bardziej przemyślanie. W dzisiejszym poście chcę podzielić się z wami moimi kosmetycznymi łupami. Zapraszam na post: Kosmetyczne nowości kwietnia i maja 2023 roku: Bergamo, Bielenda, Garnier, Isana, Lirene, Maybelline, Only Bio.

Lubię poznawać i testować nowe kosmetyki. Niekoniecznie takie, które są nowościami na rynku. Wybieram produkty, które rzeczywiście mnie interesują. W zakupach, jakie zrobiłam w ostatnich dwóch miesiącach króluje oczywiście pielęgnacja, bo akurat ta dziedzina interesuje mnie najbardziej. Wpadł do koszyczka także jeden produkt z kolorówki.

Zaczynajmy.

Markę Bergamo poznałam testując krem z kolagenem  Bergamo Collagen Essencial Intensive Cream , z którego byłam niesamowicie zadowolona. Przeglądając produkty tej marki zainteresowała mnie seria Bergamo Cica z wąkrotką azjatycką, która ma działanie regeneracyjne, antybakteryjne, przeciwzapalne, antyoksydacyjne. Z serii Bergamo Cica skusiłam się na dwa produkty: BERGAMO CICA ampułkę do twarzy z wąkrotką azjatycką oraz BERGAMO CICA krem pod oczy. Są to koreańskie kosmetyki o naprawdę dużej pojemności: ampułka 150 ml, a krem 100 g. Z pewnością starczą na długo.

Bielenda w ostatnim czasie zaskakuje mnie pozytywnie. Z serii Bielenda Skin Clinic zainteresowały mnie produkty z kolagenem. Stosowałam już maseczkę, która sprawdziła się u mnie świetnie, a teraz jestem w trakcie testowania BIELENDA SKIN CLINIC serum z kolagenem do twarzy, które również bardzo fajnie mi się sprawdza.

Natomiast, korzystając z promocji -50% na kremy Bielenda Professional w ich oficjalnym sklepie, zaopatrzyłam się w ich nowości kosmetyczne: Krem dermorewitalizujący z Peptydem Miedzi i Polinukleotydami oraz Lipidowy krem ochronno-odżywczy z Aminokwasami i Laktoferyną. To właśnie te spontaniczne zakupy. 😅

Krem z filtrem, tak jak serum z witaminą C to jest u mnie podstawa porannej pielęgnacji. Zaciekawiona pozytywnymi opiniami postanowiłam kupić filtr marki Garnier - GARNIER AMBRE SOLAIRE Super UV serum do twarzy SPF50+. Jestem w trakcie jego używania i muszę wam powiedzieć, że jest to jeden z lepszych filtrów, jakie stosowałam w ostatnim czasie. Ma bardzo lekką, wręcz lejącą się konsystencje, szybko się wchłania, nie bieli. Polecam go.

Zaopatrzyłam się również w sera z witaminą C: ISANA Vitamin C serum do twarzy oraz Lirene Resweratol - ultra-naprawcze przeciwzmarszczkowe serum. Jestem ich bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że sprawdzą się tak dobrze, jak GARNIER VITAMIN C. 

Wiecie, że mam bzika na punkcie produktów do włosów. I w ostatnim czasie skusiłam się na Hair in Balance by ONLYBIO Maska do laminacji włosów. Użyłam ją 2 razy i muszę powiedzieć, że daje naprawdę fajne efekty. Włosy są wygładzone, ładnie się błyszczą oraz łatwo się rozczesują, 

Ostatnim już zakupem był tusz do rzęs - MAYBELLINE NEW YORK LASH SENSATIONAL SKY HIGH wydłużający tusz do rzęs black. Tusz świetnie wydłuża rzęsy, podkręca je. Mega podoba mi się efekt, jaki ten tusz daje.

Tak właśnie wygląda moje zakupowe podsumowanie. Myślę, że przede mną jest fajne testowanie, bo wiele jest tu perełek. Niebawem dam wam znać, jak się sprawdzą u mnie.

Buziaki - Madzia