Jakiś czas temu miałam ogromny problem z mocno przesuszoną skórą dłoni. Testowałam wiele kremów, ale nic nie działało na dłuższą metę. Kiedy już się poddałam to moją uwagę zwróciła seria Lirene Dermoprogram. W dzisiejszym poście chcę wam opowiedzieć o dwóch kremach do rąk. Zapraszam na post: Lirene Dermoprogram - recenzja kremów do rąk "Nawilżenie" i "Wygładzenie".
Nie będę ukrywać, że seria kremów do rąk Lirene Dermoprogram świetnie mi się sprawdziła. Testowałam już chyba wszystkie wersje i każda z nich działała cuda na skórę moich dłoni. Oczywiście mam swoich większych i mniejszych faworytów. W dzisiejszym poście chcę opowiedzieć wam o dwóch wersjach: "Nawilżenie" i "Wygładzenie".
Lirene Dermoprogram Hydro krem-ratunek do rąk "Nawilżenie"
Właśnie od tego produktu zaczęłam swoją przygodę z kremami do rąk z serii Lirene Dermoprogram. Wersja "Nawilżenie" Hydro krem-ratunek do rąk jest to kojący krem dla zniszczonej oraz popękanej skóry. W składzie znajdziemy kompleks 20% emolientów i alantoiny. Zadaniem kremu jest zapewnienie naszej skórze dłoni intensywnego oraz długotrwałego nawilżenia.
To co najbardziej spodobało mi się w tym kremie jest to jego lekka konsystencja, która bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustego filmu. W składzie kremu znajdziemy 94% składników pochodzenia naturalnego. Między innymi olejek z agawy, który stymuluje syntezę kwasu hialuronowego oraz hydrolat z bławatka - nadaje on skórze miękkości.
Krem zamknięty jest w miękkiej, wygodnej tubce z otwarciem w postaci zatrzasku. Bardzo łatwo można wydobyć z niego produkt, nawet jeśli dobiega on końca. Krem ma pojemność 75 ml. Jest to produkt wegański.
Lirene Dermoprogram Hydro krem-ratunek do rąk "Nawilżenie":
- kremowa, lekka konsystencja
- nawilża
- szybko się wchłania
- nie zostawia tłustego filmu
- łatwa aplikacja
- dobry skład - 94% składników pochodzenia naturalnego
Lirene Dermoprogram Olejkowy krem do rąk "Wygładzenie"
Jest to mój numer 1 wśród produktów do rąk z serii Lirene Dermoprogram. Krem ten w porównaniu do wersji "Nawilżenie" ma bogatszą konsystencję. Zawiera wysokie stężenie składników aktywnych - 15% kompleks nawilżający. Krem ma za zadanie przywrócić dłoniom gładkość oraz zdrowy wygląd. Przeznaczony jest do pielęgnacji skóry suchej i szorstkiej. Już teraz wam powiem, że ładnie wygładza skórę.
Składnik aktywne kremu:
- ekstrakt z magnolii - wygładza i nawilża, utrzymuje wodę w naskórku
- hydrolat z kocanki włoskiej - stymuluje regenerację
- d-panthenol - skutecznie łagodzi podrażnienia
Jest to produkt wegański. W składzie kremu znajdziemy 94% składników pochodzenia naturalnego.
Lirene Dermoprogram Olejkowy krem do rąk "Wygładzenie":
- świetnie nawilża skórę - czuć nawilżenie przez dłuższy czas
- wygładza
- mimo bogatej, oleistej konsystencji dobrze się wchłania
- nie zostawia na skórze tłustego, nieprzyjemnego filmu
- nie klei się
- pozostawia skórę gładką i miękką
- ma przyjemny, delikatny zapach
- wydajny produkt
- zawiera parafinę, nie każdy lubi ten składnik
Dzięki tym produktom skóra moich dłoni odzyskała ładny, zdrowy wygląd. Nie czuję ściągnięcia ani przesuszenia. Dłonie są nawilżone i gładkie. Na ten moment kremy do rąk z serii Lirene Dermoprogram są moimi ulubionymi produktami do pielęgnacji dłoni. Zawsze mam koło siebie jakąś tubkę kremu.
Jeszcze jednym, dużym plusem tych produktów jest ich dostępność. Z tego co wiem, to można je kupić w każdej drogerii. Są również w bardzo fajnej cenie.
Jeśli jeszcze nie znacie tych produktów to szczerze wam je polecam.
Buziaki - Madzia
1 komentarze
Miałam 1 wersję - nawilżenie, która była fajna, ale jakaś taka bez szału. Nie zrobiła na mnie dużego wrażenia, raczej do zapomnienia. Wydaje mi się, że lepiej sprawdziłaby się u mnie wersja z olejkami :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)