3 stycznia 2021

MEDIHEAL - koreańskie maski w płachcie do pielęgnacji twarzy

Już po raz kolejny udało mi się dostać do kampanii, jaka była zorganizowana przez portal Ambasadorka Kosmetyczna, dzięki temu mogłam przetestować bardzo fajne produkty dwóch marek Natura Siberica oraz Mediheal. Dziś chcę wam opowiedzieć o koreańskich maskach w płachcie od Mediheal. Zapraszam na post. 


MEDIHEAL jest to lider na koreańskim rynku wśród masek w płachcie do pielęgnacji twarzy. Marka oferuje szeroki wachlarz innowacyjnych i skutecznych produktów, które zaspokajają wszystkie potrzeby skóry. Wykorzystuje ona wysokorozwinięte technologie i najlepsze na świecie składniki aktywne, by móc tworzyć innowacyjne i profesjonalne maski w płachcie. 

Produkty marki MEDIHEAL weszły na rynek polski w 2018 roku, zgodnie z przepisami Unii Europejskiej. Wszystkie produkty przebadane są dermatologicznie. A co najważniejsze, nie są testowane na zwierzętach. 


SKŁAD:
Water, Glycereth-26, PEG/PPG-17/6 Copolymer, Glycerin, Sodium Hyaluronate, 1,2-Hexanediol, Hydroxyethyl Urea, Portulaca Oleracea Extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Beta-Glucan, Rosa Centifolia Flower Water, Centella Asiatica Extract, Hydrolyzed Collagen, Acetyl Hexapeptide-8, Xanthan Gum, Butylene Glycol, Boswellia Serrata Resin Extract, Salix Alba (Willow) Bark Ekstract, Betaine, Carbomer, Allantoin, Polysorbate 80, Arginine, Adenosine, Disodium EDTA, Tocopheryl Acetate, Fragrance, Astaxanthin


Do testów otrzymałam 3 maski w płachcie marki MEDIHEAL:

  • MEDIHEAL E.G.T. TIMETOX AMPOULE - maska przeciwzmarszczkowa  
  • MEDIHEAL BOTANIC GARDEN TOMATO - maska nawilżająca
  • MEDIHEAL VITA CACAO - maska oczyszczająca


SKŁAD:
Water, Glycerin, Butylene Glycol, Glycereth-26, Hydrolyzed Collagen (2,0%), Betaine, Rosa Centifolia Flower Water, Allantoin, Carbomer, Triethanolamine, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Dipotassium Glycyrrhizate, Bis-PEG-18 Methyl Ether Dimethyl Silane, Solanum Lycopersicum (Tomato) Fruit Extract (0,05%), Actindia Chinensis (Kiwi) Fruit Extract, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Extract, Vitis Vinifera (Grape) Fruit Extract, Chondrus Crispus (Carrageenan), Camellia Sinensis Leaf Extract, Coffea Arabica (Coffee) Seed Extract, Diospyros Kaki Leaf Extract, Theobroma Cacao (Cocoa) Extract, Wine Extract, Tocopheryl Acetate, Disodium EDTA, Fragrance, Mehylparaben, Propylparaben


Nie będę recenzować każdej maski pojedynczo, gdyż uważam, że każda z nich spełniła swoją rolę, zgodnie z jej przeznaczeniem.  Dlatego też zrobię takie ogólne podsumowanie. 

Maskę MEDIHEAL E.G.T. TIMETOX AMPOULE podarowałam teściowej, aby mogła ją przetestować i wyrazić swoją opinię na jej temat. Jest to maska przeciwzmarszczkowa, przeznaczona do cery dojrzałej i potrzebującej ujędrnienia. Maska ta ma bardzo cieniutką płachtę, która przylega do skóry. Jak każda maska, ta również jest bardzo dobrze dopasowana do kształtu twarzy i świetnie się na niej utrzymuje. Wszystkie maski są bardzo mocno nasączone esencją, co mi się akurat bardzo podoba. 

Teściowa po jej użyciu była bardzo zadowolona. Jej cera była bardzo dobrze nawilżona i wygładzona. Cera w widoczny sposób była zregenerowana i wyglądała na wypoczętą. W formule maski z kompleksem E.G.T (Epidermal Growth Treatment) znajdziemy kwas hialuronowy, beta-glukan, acetyl heksapeptyd-8, hydrolizowany kolagen, ekstrakty z portulaki pospolitej, wąkroty azjatyckiej, kory wierzby białej, hydrolat z kwiatu róży stulistnej, sok z aloesu, wyciąg z kadzidłowca, alantionę, betainę i argininę. Maska ma działanie regenerujące, działa liftingująco, ujędrnia oraz wygładza. 


SKŁAD
Water, Butylene Glycol, Glycereth-26, Propylene Glycol, Bis-PEG-18 Methyl Ether Dimethyl Silane, Betaine, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Triethanolamine, Carbomer, Theobroma Cacao (Cocoa) Extract, Coffea Arabica (Coffee) Seed Extract, Allantoin, Methylparaben, Chondrus Crispus (Carrageenan), Disodium EDTA, Dipotassium Glycyrrhizate, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Fragrance, Tocopheryl Acetate, Propylparaben, Sodium Hyaluronate, Anthemis Nobilis Flower Extract, Rosa Centifolia Flower Water, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin


Ja natomiast testowałam MEDIHEAL BOTANIC GARDEN TOMATO - maskę nawilżającą i MEDIHEAL VITA CACAO - maskę oczyszczającą. Nie będę ukrywać, że najbardziej do gustu przypadła mi maska "pomidorowa". Pewnie dlatego, że ma działanie nawilżające, a moja sucha i wrażliwa cera je uwielbia. W masce znajdziemy między innymi ekstrakt z pomidorów, jak i odżywczy hydrolizowany kolagen, które tworzą najlepsze połączenie antyoksydacyjne dla skóry. Moja cera po jej użyciu była niesamowicie nawilżona i odżywiona. Nie musiałam już nakładać na nią dodatkowego kosmetyku pielęgnacyjnego.  

Natomiast po użyciu maski MEDIHEAL VITA CACAO moja cera była ukojona i wygładzona. Koloryt skóry był wyrównany. Cera wyglądała na wypoczętą. Maska nie podrażnia i może być spokojnie testowana przez osoby posiadające cerę wrażliwą. Nawilżenie, jakie daje ta maska nie było dla mnie wystarczające. Musiałam po jej użyciu nałożyć dodatkowo serum nawilżające. Ogólnie jestem z niej zadowolona. W składzie maski znajdziemy ekstrakty z kakaowca i kawy, wyciągi z owoców, witaminę E oraz ekstrakty z liści aloesu.

Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w kampanii Ambasadorka Kosmetyczna i poznać te produkty, gdyż jako maseczkomaniaczka z chęcią poznam inne maski marki MEDIHEAL.

Buziaki - Madzia



8 komentarze

  1. Maski Mediheal znam, ale testowałam akurat inne niż Ty. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Ja również z chęcią przetestuję coś jeszcze z tej marki :)

      Usuń
  2. Ta marke chyba poleca Katosu i te maski, mnie jednak nie wiem dlaczego nie przekonuja do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak jak piszesz, Katosu je polecała. Na rynku jest taki wybór masek, że każdy znajdzie coś dla siebie :)

      Usuń
  3. Maski w płachcie zdecydowanie są moimi faworytami jeśli chodzi o różnego rodzaju maski dostępne na rynku. Mam w swoich zapasach i takie standardowe i te w płachcie i zdecydowanie najczęściej sięgam po te drugie. Szybko, wygodnie i bez brudzenia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam wszelkiego rodzaju maski. Te w płachcie są bardzo wygodne i praktyczne. Zawsze można taką ze sobą zabrać np. na wakacje. Pozdrawiam :)

      Usuń

Bardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)