Maski algowe przeznaczone są głównie do stosowania w gabinecie kosmetycznym. Również producenci tego rodzaju kosmetyków podkreślają ten fakt na opakowaniach swoich produktów oraz w dostępnych do nich instrukcjach. Samodzielnie wykonywanie masek w domu robi się na własną odpowiedzialność. I trzeba o tym pamiętać.
Na blogu znajdują się dwie recenzje masek algowych od Nacomi:
- MASKA ALGOWA TYPU PEEL-OFF O DZIAŁANIU ROZJAŚNIAJĄCYM Z BORÓWKĄ I WIT. C
- NACOMI: MASKA ALGOWA TYPU PEEL-OFF O DZIAŁANIU ŁAGODZĄCYM Z RUMIANKIEM
Bielenda Professional Arbuzowa maska algowa do twarzy jest to maska typu peel-off. Sam produkt mieści się w opakowaniu z nakrętką o pojemności 190 g. Maska ma konsystencję proszku, który należy rozrobić zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu przez producenta. Tak rozrobioną masę nakładamy równomiernie na twarz i po ok.20 minutach maskę należy zdjąć w całości.
Bielenda Professional Arbuzowa maska algowa do twarzy przeznaczona jest do pielęgnacji cery suchej i wymagającej regeneracji.
Składniki aktywne maski: Ekstrakt z arbuza, Alginat (100% ekstrakt z alg brunatnych).
Składniki aktywne maski: Ekstrakt z arbuza, Alginat (100% ekstrakt z alg brunatnych).
• dostarczać skórze niezbędnych witamin oraz minerałów
• redukować zaczerwienienia i podrażnienia
• nawilżać skórę
• chroni ją przed wolnymi rodnikami oraz promieniami UV
• rewitalizować zmęczoną i szarą cerę
• dawać efekt rozświetlonej, gładkiej oraz promiennej skóry
Moja opinia:
+ maska świetnie nawilża
+ nie podrażnia, nie zapycha
+ niweluje zaczerwienienia skóry
+ wyrównuje koloryt skóry
+ wygładza
+ po jej użyciu skóra jest odżywiona i wygląda promiennie
- nie zauważyłam takich ;)
Bardzo lubię tą maskę i z pewnością nieraz do niej wrócę. Najbardziej podoba mi się to, że efekty jakie daje maska są faktycznie widoczne. A przecież oto nam chodzi, jak stosujemy kosmetyki.
Lubicie maski algowe? Jakie maski polecacie?
Buziaki - Madzia
10 komentarze
O tej firmie już raz słyszałam, jednak nigdy jej jeszcze u mnie w kraju nie widziałam, więc niestety dopiero ją przetestuje jak będę w Polsce. Jednak chętnie kupie ten produkt.
OdpowiedzUsuńSwietna maska musze ja koniecznie zakupic jak tylko pojawie sie w PL :D
OdpowiedzUsuńMaski i arbuz to rzeczy które zawsze wywołują u mnie chciejstwo. Chociaż nie tym razem :D Nie znoszę bowiem masek algowych, chociaż działają super to u mnie są strasznie nie wygodne przy stosowaniu, często nie schodzą płatami tylko się rwą albo wysychają co gorsza :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maski algowe a szczególnie marke Bielenda
OdpowiedzUsuńnie słyszałam nawet o takich maskach, ale skoro najlepiej używać ich w gabinetach kosmetycznych to muszą być naprawdę profesjonalne :-)
OdpowiedzUsuńAlgi świetnie koją :)
OdpowiedzUsuńHm...., nie mam maski algowej w ulubieńcach.
OdpowiedzUsuńChociaż wolę maski gotowe to kocham arbuza i w związku z tym bym się chętnie skusiła by spróbować ten wariant.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej masce sporo dobrego, chętnie ją wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńProdukt nie jest jakiś drogi a naparwdę skuteczny!
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)