Marka 7th Heaven ma w ofercie szeroką gamę masek. Są to maski kremowe, błotne, peel-off, tkaninowe, a także maski rozgrzewające i maski dla mężczyzn. W skład nowej serii masek Superfood wchodzą maski błotne, składające się z ok. 95% składników pochodzenia naturalnego oraz maska typu peel-off zawierająca 5 naturalnych ekstraktów.
W skład serii Superfood 7th Heaven wchodzi:
- Matcha & Chia Clay Mask - maska błotna z matchą i chia
- Avocado Clay Mask - maska błotna z awokado
- Blueberry Mud Mask - maska błotna z jagodami
- Cannabis Sativa Peel -off Mask - maska peel-off z konopiami siewnymi
Wszystkie maski znajdują się w jednorazowej saszetce. Choć wydaje się, że jest ona duża - 10 ml, to w rzeczywistości sam produkt zajmuje ok. 1/4 całego opakowania i wystarcza na jeden raz.
Matcha & Chia Clay Mask - maska błotna z matchą i chia
Głównymi składnikami tej maski są matcha i chia. Matcha jest to rodzaj zielonej japońskiej herbaty. Dostarcza ona skórze wiele cennych witamin, regeneruje ją, matuje i nawilża, a także zmniejsza stany zapalne skóry. Z kolei chia ma właściwości odżywcze, nawilżające i przeciwzmarszczkowe. Maseczka ma konsystencję kremową i bardzo łatwo rozprowadza się ją na skórze. Niestety na opakowaniu nie ma określonego czasu trzymania produktu na skórze. Ja trzymałam ją ok. 10 minut, po czym zmyłam ciepłą wodą.
Moja opinia:
Po użyciu maseczki moja skóra była oczyszczona i odświeżona. Wyglądała zdrowo i promiennie. Zauważyłam również, że skóra była miękka w dotyku oraz wygładzona. Niestety, ale jej nawilżenie - jak dla mnie - było niewystarczające. Musiałam po jej użyciu nałożyć dodatkowo krem.
Avocado Clay Mask - maska błotna z awokado
Awokado ma niesamowite właściwości w kosmetyce. Między innymi:
- przenika do głębokich warstw skóry i intensywnie ją odżywia
- nawilża i zmiękcza skórę
- tworzy na skórze ochronny film, który zapobiega utracie wilgoci
- wygładza
- poprawia elastyczność skóry.
- łagodzi stany zapalne skóry,
- niweluje podrażnienia, swędzenie oraz pieczenie.
Powiem wam już na początku. Maska Avocado Clay Mask 7th Heaven jest moją ulubioną maską z całej gamy Superfood. To, jakie ona daje nawilżenie jest to coś niesamowitego. Maska intensywnie nawilża i odżywia naszą skórę. Po jej użyciu nie trzeba wspomagać się kremami, aby dodatkowo nawilżać skórę. Maska znacząco zmniejsza zaczerwienienia i wszelkie podrażnienia. Jednakże trzeba mieć na uwadze, że maska ta jest dość mocna i tak jak producent zaleca należy stosować ją raz w tygodniu. Maska Avocado Clay Mask ma grudki ścierające z orzechów. Są one dość ostre, więc trzeba delikatnie nałożyć produkt na twarz, a następnie po ok. 5-10 minut go zmyć. Ja trzymałam maskę 10 minut. Jestem nią zachwycona.
Blueberry Mud Mask - maska błotna z jagodami
Jagody są bogactwem wielu cennych składników, które bardzo pozytywnie wpływają na nasze zdrowie, jak również wykorzystywane są w kosmetyce.
Główne właściwości jagód:
- uszczelnienie naczyń krwionośnych
- działanie przeciwzapalne
- działanie nawilżające, zmiękczające i wygładzające skórę
- działanie przeciwutleniające
- działanie przeciwbakteryjne
- dzięki zawartości przeciwutleniaczy opóźniają proces starzenia się.
Maska Blueberry Mud Mask również zawiera w składzie grudki ścierające z orzechów. Tak, jak pozostałe maski błotne ma kremową konsystencję i bardzo łatwo się ją rozprowadza po skórze. Przyjemnie pachnie. Maska bardzo dobrze nawilża, odżywia i wygładza skórę. Miałam wrażenie, że cera była lekko rozjaśniona.
Cannabis Sativa Peel -off Mask - maska peel-off z konopiami siewnymi
Surowce pochodzenia konopnego mają bogate właściwości pielęgnacyjne. Najbardziej znany w branży kosmetycznej jest olej konopny. Doceniany jest przede wszystkim za swoje właściwości odżywcze oraz nawilżające. Olej konopny zawiera Nienasycone Kwasy Tłuszczowe (NNKT) – głównie: kwas oleinowy, linolowy, linolenowy oraz gamma-linolenowy.
Maska Cannabis Sativa Peel -off Mask bardzo fajnie się u mnie sprawdziła. Nawilżyła i odświeżyła moją skórę. Po użyciu maski musiałam dodatkowo nałożyć krem. Bardzo podobało mi się to, że po aplikacji i wyschnięciu, maskę łatwo można było zdjąć - w jednym kawałku. To ogromny plus jak dla mnie, gdyż czasem, przy stosowaniu masek peel-off mam z tym problem.
Podsumowując:
Maski Superfood od 7th Heaven są to produkty godne polecenia. Ja z przyjemnością jeszcze nie raz do nich wrócę, w szczególności do maski Avocado Clay Mask, gdyż moja cera bardzo się z nią polubiła.
Maski 7th Heaven Superfood mają dobry skład. Nie zawierają szkodliwych substancji, parabenów, silikonów czy też mikroplastiku. Maski nie są testowane na zwierzętach. Są to wegańskie produkty. Zawierają w składzie ok. 95% składników pochodzenia naturalnego.
Maski Superfood od 7th Heaven dostępne są w Rossmann.
Dajcie znać czy znacie markę 7th Heaven? Testowaliście ich produkty?
Buziaki - Madzia
25 komentarze
Znam markę bardzo dobrze i lubię ich produkty. Każdy znajdzie tam coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Ja już mam kilka swoich ulubieńców z tej marki. A Ty?
UsuńSuper apetycznie wygladaja te maseczki :D
OdpowiedzUsuńPiękne są te opakowania :) Nie można przejść obok nich obojętnie ;)
UsuńJakie smutne czasy mamy, że przeczytawszy o maskach, pomyślałam o tych ochronnych na nos i usta :(
OdpowiedzUsuńHm, a same maski wyglądają super! Chyba najchętniej wypróbowałabym tę z awokado. Lubię mocne doznania jeśli chodzi o maski na twarz :D
Niestety... Rzeczywistość nie jest łatwa...
UsuńPowiem w tajemnicy, że jak dla mnie maska z awokado jest najlepsza i ją najbardziej polecam :)
Wypróbowałabym chętbie wszystkie zielone maseczki :) Jestem ciekawa różnic ich działania.:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wszystkie mają podobne działanie: odżywienie i nawilżenie skóry. Jednakże maska z awokado dała u mnie największe efekty :)
UsuńTak myślałam, że coś zmienili opakowanie tych maseczek. Kiedyś miałam jakąś z tej firmy i muszę jakąś kolejną wypróbować.
OdpowiedzUsuńFirma ta produkuje wiele serii masek. Ja również używałam już kilka innych masek tej marki.
UsuńBardzo je lubię sprawdzają się u mnie idealnie
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie tylko ja mam takie zdanie na ich temat :)
UsuńChętnie bym wypróbowała wszystkie, ciekawa jestem, które z nich zaakceptowałaby moją wrażliwa skóra. :)
OdpowiedzUsuńczas na zakupy, chętnie zatem dodam do koszyka. :)
UsuńKażda z masek jest świetna :) Ja też mam wrażliwą cerę i najlepiej sprawdziła się u mnie maska awokado :)
UsuńOk... w pierwszym momencie myślałam, że chodzi o inne maski haha... ale człowiek jest zlagrowany.
OdpowiedzUsuńChyba każdy tak ma jak słyszy słowo "maska"...
Usuńale fajne te maseczki :D
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńNie slyszalam o nich wczesniej,ale opakowania maja niezwykle urocze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nigdy jeszcze nie miałam masek 7th Heaven. :D A są dosyć popularne.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają te maseczki, jak jakieś saszetki z jedzeniem :)) Nie miałam ich jeszcze, ale chętnie przetestuję.
OdpowiedzUsuńBędę musiała sobie kupić kilka tych maseczek do przetestowania. Jestem ich bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo obiecująco, chociaż muszę się przyznać, że do tej pory nie miałam jakoś po drodze z ta firmą. Maski dziwnie pachniały albo coś się z nich lało.
OdpowiedzUsuńDesign tych maseczek bardzo podobny do serii Smoothie od Bielendy :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)