Dzika róża jest dobrze znanym nam krzewem, rosnącym powszechnie na dziko. Od wieków znane są jej dobroczynne właściwości. Między innymi, dzika róża jest źródłem witaminy C, która jest silnym antyoksydantem, dzięki czemu spowalnia proces starzenia się. Dzika róża zawiera także witaminy A, E i witaminy z grupy B. Obfituje ona również w garbniki, flawonoidy oraz olejki eteryczne. Zawiera wiele mikro- i makro składników.
Olej z dzikiej róży świetnie sprawdza się w pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej, dojrzałej i problematycznej.
Testowałam olejek z dzikiej róży znanej już wam dobrze marki NaturalMe. Olejek mieści się w szklanej, przyciemnianej buteleczce z pipetą. Ma on ciemno żółty/pomarańczowy kolor i dość specyficzny zapach - na pewno nie jest to zapach róży.
Olejek z dzikiej róży ma działanie nawilżające, przeciwzmarszczkowe oraz rozjaśniające przebarwienia. Jego ogromnym plusem jest to, że nie jest on komedogenny, czyli nie zatyka porów. Dlatego też może być stosowany przez osoby posiadające cerę tłustą i mieszaną.
Od dwóch miesięcy systematycznie stosuję Olej z dzikiej róży od NaturalME. Przy regularnym jego użyciu zauważyłam:
- wyrównanie kolorytu
- zmniejszenie przebarwień
- nawilżenie i odżywienie skóry
- wygładzenie drobnych zmarszczek
- miękkość skóry
- olejek nie zapycha i nie przyczynia się do powstawania niedoskonałości
Podsumowując, Olej z dzikiej róży jest darem dla naszej skóry, w szczególności cery suchej, wrażliwej, dojrzałej, a nawet i tłustej. Niesamowicie nawilża, odżywia, wygładza, a także działa przeciwzmarszczkowo. Olej z dzikiej róży rozjaśnia przebarwienia oraz wyrównuje koloryt skóry.
Stosując go systematycznie możemy uzyskać piękną, zdrową i promienną cerę.
Pozdrawiam serdecznie - Madzia
17 komentarze
Kocham wszystko co różane :) mam skórę tłustą, ale i tak lubię olej z dzikiej róży.
OdpowiedzUsuńLubię łączyć ten olejek z innymi kremami
OdpowiedzUsuńMoja cera bardzo dobrze reaguje na różane kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten zapach :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak zareagowałaby na niego męska skóra ;)
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie czegoś z witaminą c, taki olejek nawet nie przeszedł mi przez myśl
OdpowiedzUsuńDzika róża to cudowna roślina!
OdpowiedzUsuńNie raz słyszałam o pozytywnym działaniu różnych olejków na skórę. Chyba najwyższa pora, aby przetestować to na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńCzy polecasz jakieś olejki do cery mieszanej, zanieczyszczonej?
Pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach róż, nie ma nic lepszego
OdpowiedzUsuńBardzo lubie roze w kosmetykach, chociaz ostatni olejek rozany nbardzo mnie zapychal i obecnie unikam olejkow ;)
OdpowiedzUsuńRóżane produkty sa polecane do cery naczynkowej, czyli do mojej. Chętni przetestuję.
OdpowiedzUsuńWłaściwości jak najbardziej korzystne, chciałabym, aby moja skóra się na nie załapała, jedynie zapach róży jakoś tak nie jest mi po drodze.
OdpowiedzUsuńDzika róża ma świetne właściwości. Warto je wykorzystać
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmatyki robione na bazie róży. Uwielbiam jej zapach. O walorach pielęgnacyjnych nie wspomnę.
OdpowiedzUsuńOlej z dzikiej róży oraz olej z pestek malin to moje dwa ulubione i najczęściej wykorzystywane w celach kosmetycznych :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście dziwnie pachnie, ale ja mam dość stary egzemplarz i może to tez dlatego? ;/
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)