W ostatnim czasie borykam się z problemami zdrowotnymi i dlatego też dopiero teraz, gdy trochę lepiej się czuję i znalazłam w końcu chwile to publikuję na blogu recenzję balsamów do ciała od Instituto Español.
Jest to hiszpańska marka kosmetyczna zajmująca się produkcją kosmetyków do pielęgnacji skóry. Znana jest z produkcji kosmetyków dobrych jakościowo w rozsądnej cenie.
Do testów otrzymałam 3 produkty do ciała:
- Aloe Vera – nawilżające mleczko ciała z miąższem aloesu
- Avena Collagen – z wyciągiem śluzu ślimaka
- Urea – z czynnym mocznikiem
Wszystkie balsamy mają pojemność 100 ml. Bardzo podoba mi się to, gdyż kosmetyki o tej pojemności łatwo jest zabrać w podróż.
Instituto Español Aloe Vera
Od producenta:
"Mleczko nawilżające dzięki naturalnym składnikom aloesu doskonale nawilża sprawiając, że skóra staje się młoda i zdrowa. Aloes zawarty w mleczku, dzięki zgromadzonej w swoich liściach wodzie bogatej w witaminy, minerały i aminokwasy, doskonale chroni, odżywia i bardzo silnie nawilża skórę. Sprawia, że staje się ona zdrowsza, jędrniejsza, gładsza bardziej lśniąca i pełna blasku. Dodatkowo aloes doskonale łagodzi podrażnienia, koi i przyspiesza regenerację skóry Aloesowe mleczko jest szybko wchłaniane przez organizm, a ponadto zapewnia utrzymanie prawidłowego nawodnienia skóry przez długi czas. Jest to idealny produkt, aby zadbać o swoje ciało dzień po dniu. Subtelnie perfumuje skórę, pozostawia ją gładką, delikatną, elastyczną i nawilżoną. "
Moja opinia:
Polubiłam się z tym mleczkiem. Już nieraz wspominałam, że jestem posiadaczką suchej skóry, w kierunku atopowej. Jest to dość wymagająca skóra, która potrzebuje niesamowicie dużego nawilżenia. Mleczko Instituto Español Aloe Vera świetnie nawilża skórę. Skóra rzeczywiście jest nawilżona i miękka w dotyku. Bardzo podoba mi się w tym mleczku to, że szybko się wchłania i nie pozostawia żadnego filmu na skórze. Mleczko ma bardzo przyjemny zapach.
Instituto Español Urea
Od producenta:
"Nawilżający balsam do ciała INSTITUTO ESPANOL UREA zawiera aż 10% substancji czynnej - mocznika. Dzięki takiemu stężeniu w balsamie ujawnia się zbawienna moc, tej substancji dostrzeżonej już w 1838r. Mocznik zawarty w balsamie jest substancją o dużej zdolności do pochłaniania wody, dzięki czemu zapewnia prawidłowe nawilżenie skóry, jednocześnie dbając o odpowiednią szczelność naskórka. Ze względu na swe unikalne właściwości jest niezastąpiony w pielęgnacji skóry suchej oraz atopowej, a także skóry w okresie menopauzy, gdy z powodu spadku poziomu hormonów staje się ona wiotka i bardzo sucha. W okresie letnim, balsam zapewni regenerację skóry, po opalaniu. Balsam nie podrażnia, dlatego sprawdza się w stosowaniu do skóry wrażliwej i alergicznej, a także zbawiennie wpływa na cerę trądzikową, łupież i wszelkie przesuszenia. INSTITUTO ESPANOL UREA balsam do ciała, jest niezastąpiony w codziennej pielęgnacji. Wchłania się szybko, doskonale nawilżając skórę i regulując stopień szczelności naskórka. Zadbaj o swoją skórę, z UREA, który pozostawi ją gładką, delikatną, elastyczną i perfekcyjnie nawilżoną."
Moja opinia:
Przyznam się wam szczerze, że najbardziej polubiłam właśnie balsam Instituto Español Urea. Moim zdaniem ten balsam daje największy widoczny efekt. Skóra po jego użycia jest niesamowicie odżywiona i zregenerowana. Używałam go również jako krem do rąk i stóp. Dzięki zawartości mocznika w składzie, balsam zmiękczył moje odciski na dłoniach. Jeżdżąc na wózku bardzo często mi się robią odgnioty, tak samo jak od ćwiczeń na siłowni - nie ćwiczę w rękawicach i dlatego. Balsam Instituto Español Urea pomógł mi je zlikwidować.
Również bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia filmu na skórze. Jak dla mnie z tej trójki był najlepszy.
Instituto Español Avena Collagen
Od producenta:
" Doskonale nawilżają skórę, zmniejszają widoczne niedoskonałości i przebarwienia skóry oraz zapobiegają powstawaniu zmarszczek. Wyjątkowe zalety kosmetyków Avena Collagen:- zmniejszenie blizn
- łagodzenie przebarwień
- wygładzenie zmarszczek
- stymulacja odbudowy tkanek.
Kolagen zmniejsza zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych. Wnika nawet do drugiej warstwy skóry uzupełniając braki wody dzięki czemu skóra jest bardziej gładka i miękka. Kolagen poprawia wygląd skóry zmniejszając przebarwienia i otwarte pory."
Moja opinia:
Dla mnie był najsłabszy z tej trójki. Piszę tak, gdyż mam naprawdę wymagającą skórę, która potrzebuje mocnego nawilżenia. Oczywiście balsam Instituto Español Avena Collagen nawilża skórę oraz wygładza ją. Jednak dla mnie nawilżenie to było za małe. Balsam ładnie pachnie - tak trochę kwiatowo.
Bardzo się cieszę, że mogłam poznać i przetestować produkty marki Instituto Español. Dziękuję jeszcze raz portalowi Ambasadorka Kosmetyczna za możliwość ich przetestowania.
Pozdrawiam - Madzia
14 komentarze
Wprawdzie przerzuciłam się w zasadzie całkowicie na kosmetyki eko, ale przyznam że sięgam czasem po balsamy do ciała właśnie z normalnych drogerii. Mnie od razu zaintrygował ten balsam z mocznikiem i widzę, że miałam dobre przeczucia, skoro najmocniej przypadł Ci do gustu :)
OdpowiedzUsuńTrzymam się raczej moich sprowadzonych ale czasami lubię spróbować coś nowego
OdpowiedzUsuńU mnie jest duży problem z kosmetykami. Wiele mnie uczula. A najlepsze jest to, że najbardziej uczulaja mnie produkty dla małych dzieci, noworodków. Wiele z tych co są reklamowane jako hipoalergiczne czy jakoś tak, powoduje u mnie sporo zmian na skórze.
OdpowiedzUsuńDlatego boję się testować nowe kosmetyki.jak już trafię na coś co mi odpowiada to trzymam się tego.
Używam tych balsamów i super się sprawdzają
OdpowiedzUsuńMają dużego plusa, bo nie testowane na zwierzętach...
OdpowiedzUsuńMoże na ten pierwszy się kiedyś skuszę. Ładne opakowania. Muszą dobrze wyglądać na półce w łazience.
OdpowiedzUsuńProdukty kojarzę z blogów i instagrama.
OdpowiedzUsuńAloes bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMialam ten aloesowy i taki sredniaczek byl, ale wiadomo kazdy ma inne wymogi i preferencje :)
OdpowiedzUsuńTego ze śluzem nawet bym nie tknęła ;) Zaciekawił mnie natomiast ten z aloesem :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra jest wyjątkowo wymagająca, stosuję sprawdzone kosmetyki, ale czasem lubię przetestować nowe.
OdpowiedzUsuńThanks for putting up awesome contents, as always love it!
OdpowiedzUsuńFreaking obsessed with your blog!
OdpowiedzUsuńI so love this, keep posting good content!
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)