w poprzednim poście podzieliłam się z wami moim sposobem na piękne i lśniące włosy, czyli metodą olejowania włosów. Dziś chcę podzielić się z wami recenzją szamponu do włosów Schwarzkopf Gliss Kur Hair Repair Supreme Length. Zapraszam na post.
Moje włosy są bardzo wymagające i nie lubią szamponów z naturalnym składem. Po umyciu włosów naturalnym szamponem włosy są matowe i suche. Wyglądają brzydko, po prostu jak siano. Zupełnie inaczej wygląda sprawa z szamponami, gdzie skład jest bardziej chemiczny.
Z reguły nie przywiązuję uwagi do szamponów, bo nie zauważam jakiś widocznych efektów. Odmiennie sprawa się ma z odżywkami lub maskami do włosów, które trzymamy na głowie przez jakiś czas, a nie tylko przez chwilę. Po nich z reguły widać jakiś efekt, czasem większy a czasem mniejszy.
Z reguły nie przywiązuję uwagi do szamponów, bo nie zauważam jakiś widocznych efektów. Odmiennie sprawa się ma z odżywkami lub maskami do włosów, które trzymamy na głowie przez jakiś czas, a nie tylko przez chwilę. Po nich z reguły widać jakiś efekt, czasem większy a czasem mniejszy.
Schwarzkopf Gliss Kur Hair Repair Supreme Length zachęcił mnie do zakupu tym, że jest to szampon przeznaczony do włosów długich, skłonnych do zanieczyszczeń i przetłuszczania się u nasady, czyli dokładnie takich włosów, jakie mam. Muszę wam powiedzieć, że byłam zaskoczona tym szamponem tuż po pierwszym jego użyciu.
Po pierwsze szampon ma bardzo ładny zapach piwonii. Nie jest to nachalny zapach, lecz bardzo przyjemny, który dość długo się utrzymuje. Mam włosy długie, cienkie, lekko kręcone, podatne na plątanie i z tendencją do puszenia się. Z reguły myję włosy co 3-4 dni. Ten szampon zmienił moje myślenie o szamponach. Myślę, że jeśli ktoś faktycznie znajdzie odpowiedni szampon do włosów to może wiele zdziałać.
Szampon Schwarzkopf Gliss Kur Hair Repair Supreme Length spowodował, że nie muszę myć co 3-4 dni włosów, aby wyglądały ładnie i świeżo. Dzięki temu szamponowi moje włosy nie plączą się tak bardzo, jak to miało miejsce dotychczas. Po umyciu włosy są sypkie, można je rozczesać między palcami. Jak już wspomniałam nie przetłuszczają się u nasady tak szybko i nie muszę je myć tak często. Mam wrażenie, że szampon także nawilża moje włosy, ponieważ po ich umyciu nie są suche i nie wyglądają jak siano.
Wiem, że szampon Schwarzkopf Gliss Kur Hair Repair Supreme Length ma swoich zwolenników, jak i również przeciwników. Ja jestem zdecydowanie w grupie tych pierwszych. Bardzo polubiłam się z tym szamponem i wiem, że nieraz wrócę do niego. Kilka dni tygodni temu kupiłam sobie odżywkę bez spłukiwania z tej serii. Zresztą bardzo lubię odżywki bez spłukiwania z tej marki. Ułatwiają mi rozczesywanie włosów, a uwierzcie moje włosy bardzo się plączą i ciężko jest je później rozczesać...
Znacie ten szampon? Lubicie produkty do włosów marki Schwarzkopf? Jaki produkty najbardziej lubicie?
Jestem już po zabiegu 4 dni. Na szczęście wszystko poszło dobrze, choć pierwsze dwa dni były dla mnie dość ciężkie. Teraz z każdym dniem jest coraz lepiej. Dziękuję z całego serca za wasze ciepłe słowa i wsparcie. Jesteście Kochani 😘
Buziaki - Madzia :*
14 komentarze
Nie narzekałam nigdy na kosmetyki z GLISS KUR, jestem raczej zadowolona.
OdpowiedzUsuńZ tej firmy mam kosmetyki do stylizacji włosów i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńNigdy nie korzystałam z produktów tej marki.
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam ich szampony, ale ostatnio jakoś nie.
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy sięgamy po te szampony, ale to nawet fajna pozycja
OdpowiedzUsuńNiestety, produktów tej firmy moja skóra nie przyjmuje dobrze. A szkoda, bo wybór spory.
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana tymi produktami, pamietam, ze kiedyś odzywka bła w porządku :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka produktów tej marki do włosów i byłam z nich zadowolona. Chętnie poznam ten szampon
OdpowiedzUsuńwidziałam go w sklepie i zastanawiałam się nad jego zakupem, ale nie byłam przekonana. Następny razem napewno kupię i przetestuję :)
OdpowiedzUsuńCzasami kupuję szampony tej marki, ale o tym konkretnym produkcie nie słyszałam. Fakt faktem ja mam włosy raczej średniej długości i głównie mam problem z rozdwajaniem się końcówek.
OdpowiedzUsuńMiałam ale inny kolor i bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szampony z Gliss Kur, ale tego nie znałam, jednak po opisie do jakich włosow jest przeznaczony mam wrażenie, ze jest stworzony własnie dla mnie :-) musze go poszukac na sklepowej polce.
OdpowiedzUsuńJakby stworzony do moich włosów ;) Długie, zniszczone, ale przetłuszczające się u nasady ;) przyjrzę się mu dokładniej ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować ten szampon!
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)