Multi BioMask: Calm & Clean - Maska łagodząca + maska oczyszczająca

Hej,

witam was bardzo serdecznie po krótkiej przerwie  spowodowanej przygotowaniami do Mistrzostw Polski w podnoszeniu ciężarów. Jak mi poszło - odpowiedź znajdziecie na końcu wpisu. A tym czasem zapraszam was na recenzję Multi BioMask - Calm & Clean Maska łagodząca + maska oczyszczająca. 

 Multi BioMask - Calm & Clean Maska łagodząca + maska oczyszczająca, jak już sama nazwa mówi jest to produkt, który składa się z dwóch masek - maski łagodzącej i maski oczyszczającej. Można go stosować na dwa sposoby, a mianowicie:

- wymieszać obie maski i nałożyć je na twarz

- nałożyć osobno: maskę łagodzącą na miejsca, które wymagają szczególnej pielęgnacji na przykład policzki, pod oczy zaś maskę oczyszczoną na miejsca wymagające oczyszczenia na przykład nos czy broda itd.

Maseczka BioMask Calm & Clean jest to maseczka przeznaczona przede wszystkim do pielęgnacji skóry wrażliwej.

Maskę  Multi BioMask - Calm & Clean użyłam jako pierwszy sposób, czyli wymieszałam obie maski i nałożyłam na twarz. Pozostawiłam maseczkę na ok. 20 minut, po czym zmyłam ją ciepłą wodą. Powiem wam, że bardzo miło ta maseczka mnie zaskoczyła. Mianowicie maska ta ma bardzo ładny i przyjemny zapach. Zwracam na takie rzeczy uwagę, gdyż jestem bardzo wrażliwa na dany zapach.

Maska  Multi BioMask - Calm & Clean ma kremową konsystencję dzięki czemu bardzo łatwo i równomiernie rozprowadza się nią po skórze. Mam wrażenie, że daje ona lekkie uczucie chłodzenia. Nie ma żadnego problemu ze z myciem tej maseczki z twarzy. Maseczka rzeczywiście bardzo ładnie oczyszcza, a tym samym łagodzi podrażnienia i koi skórę. Wygląda ona promiennie, nie jest zaczerwieniona, nie ma uczucia ściągnięcia. Po wykonaniu maseczki nasza skóra wygląda ładnie i promiennie. Z przyjemnością jeszcze nieraz sięgnę po tę maskę. 

 Multi BioMask - Calm & Clean, Maska łagodząca + maska oczyszczająca dostępna jest w Rossmannie w cenie 2,99 zł / 8 ml.

Tak, tak moi kochani... Moja ciężka walka oraz wyrzeczenia nie poszły na marne. Na Mistrzostwach Polski w podnoszeniu ciężarów udało mi się wywalczyć złoty medal oraz ustanowić nowy rekord życiowy. Jest to dla mnie największy prezent na ukoronowanie mojej 10-letniej kariery sportowej.
Warto jest marzyć, bo marzenia się spełniają. :)

Dziękuje Wszystkim, którzy mnie wspierają i kibicują nie tylko w karierze sportowej, ale także w życiu prywatnym. Bez was nie byłabym tu, gdzie aktualnie jestem. Wasze wsparcie jest dla mnie bezcenne 💗.

Buziaki - Madzia :*