w ostatnim czasie miałam możliwość przetestowania bardzo ciekawego produktu do pielęgnacji twarzy i ciała. Dlatego też chciałabym się podzielić z wami opinią na jego temat. Mowa jest o kremie uniwersalnym do twarzy i ciała o działaniu nawilżającym - ALOES - marki Bielenda. Zapraszam na recenzję.
Firma kosmetyczna Bielenda posiada w swoim asortymencie wiele ciekawych produktów do pielęgnacji twarzy oraz ciała. Wśród nich możemy znaleźć kremy uniwersalne. Są to kosmetyki o bogatej formule oraz wszechstronnym działaniu. Seria kremów uniwersalnych obejmuje 3 produkty o różnych właściwościach:
- Krem uniwersalny do twarzy i ciała - regenerujący- OLEJEK RÓŻANY
- Krem uniwersalny do twarzy i ciała - odżywczy - WITAMINA C
- Krem uniwersalny do twarzy i ciała - nawilżający - ALOES
Wszystkie produkty posiadają 100% roślinnych składników aktywnych.
Przejdźmy do konkretów, czyli za co tak bardzo pokochałam Krem uniwersalny do twarzy i ciała - nawilżający - ALOES:
- produkt ten mocno i na długo nawilża naszą skórę
- nawilżenie jest odczuwalne już od pierwszego użycia kremu
- ma naprawdę lekką konsystencję
- bardzo szybko się wchłania
- nie zostawia tłustego filmu na skórze
- ma wszechstronne działanie - można go spokojnie stosować jako krem do twarzy, balsam do ciała czy też krem do rąk. W każdym z wymienionych przykładów sprawdza się rewelacyjnie.
- nie podrażnia, nie uczula, nie zapycha
- nadaje się do każdego rodzaju skóry - w szczególności do tej, która wymaga głębokiego i długotrwałego nawilżenia
- ma bardzo dobrą cenę jak za taką jakość produktu
- używanie tego kremu sprawia ogromną przyjemność
Myślę, że więcej nie muszę przekonywać was do tego kremu. Po prostu trzeba go kupić i przetestować na sobie. Przeznaczony jest głównie do pielęgnacji skóry suchej i odwodnionej. Jednakże myślę, że posiadaczki pozostałych rodzajów skóry będą tak samo nim zachwycone jak ja. Ja się w nim totalnie zakochałam. Na chwilę obecną nie widzę żadnych jego wad. Wiem, że zostanie on ze mną na długo.
Znacie ten produkt marki Bielenda? Macie jakiś swój ulubiony kosmetyk, za którym przepadliście totalnie? Piszcie śmiało w komentarzu.
Buziaki - Madzia :)
78 komentarze
Mogliby jeszcze wyrzucić tę parafinę ze składu i byłoby super ;)
OdpowiedzUsuńMi parafina w składzie nie przeszkadza. Krem nie wyrządziła mi żadnych szkód na skórze.
UsuńGliceryna i parafina nie wchodzi u mnie w grę, raczej go nie kupię, nie rozumiem tylko dlaczego producent napisał na pakowaniu 100% roślinnych składników. Mineral Oil jest ropopochodny!
OdpowiedzUsuńNie jestem ekspertem w znajomości i analizie składów. Zdaję sobie sprawę, że nie jest on rewelacyjny. W swojej recenzji chciałam się skupić na działaniu tego kremu i efektach, jakie daje na skórze.
UsuńFajny kremik, jeszcze go nie widziałam nigdzie. Do twarzy niestety nie dla mnie, ale do ciała chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJest dostępny w Rossmannie. Zdaję sobie sprawę, że krem nie nadaje się do pielęgnacji każdej skóry twarzy, lecz w pielęgnacji ciała nie powinien wyrządzać żadnych szkód. Krem naprawdę fajnie działa i uważam, że jest to fajny produkt.
UsuńMam ochotę go wypróbować
OdpowiedzUsuńPolecam, bo jest to naprawdę fajny kosmetyk :)
UsuńNigdy nie używałam kosmetyków z aloesem w składzie, więc po ten na pewno sięgnę. Bardzo podoba mi się jego uniwersalizm, bo takich kosmetyków brakuje mi najbardziej :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię kosmetyki uniwersalne. Najlepiej sprawdzają się na wyjazdach.
UsuńNie wiem po co producent wepchnął jeszcze parafinę skoro w składzie mamy odżywcze oleje i masło Shea. Raczej krem nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego producent tak zrobił. W moim przypadku krem sprawdził się w 100% i jestem zadowolona z jego działania :)
UsuńBardzo ciekawy kremik ;) musze go poszukac w sklepie
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt :)
UsuńFajny,do ciała jak znalazł, lubię Bielende 😊
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię kosmetyki marki Bielenda :)
UsuńGeneralnie to nie przepadam za takimi uniwersalnymi kosmetykami. Ten krem jednak wydaje się być godny uwagi.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię takie uniwersalne kosmetyki :)
UsuńMam wersję z witaminą C :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją wypróbować :)
Usuńfajnie ze nie zostawia tłustego filmu na skórze
OdpowiedzUsuńTo jest jego ogromny plus :)
UsuńBardzo lubię tą markę i po ten produkt tez sięgnę z przyjemnoścą
OdpowiedzUsuńja również bardzo lubię Bielendę i jej produkty :)
UsuńIdealny produkt do mojego ciała!
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTo coś dla mnie. Lubię dobrze nawilżające kosmetyki. :)
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię takie kosmetyki :)
UsuńJak wiesz już po moim wpisie - ja testowałam Krem uniwersalny do twarzy i ciała - odżywczy z witaminą C i podobnie jak Ty jestem nim zachwycona. Bardzo szybko się wchłania, przyjemnie nawilża i jest puszysty i delikatny w konsystencji.
OdpowiedzUsuńMuszę go kupi, bo jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi :)
UsuńCena w porzakdu, mysle, ze polubiłabym ten produkt :3 Kocham aloes <3
OdpowiedzUsuńJa również i to bardzo ;)
UsuńO nim akurat nie słyszałam wcześniej :)
OdpowiedzUsuńPolecam się z nim zapoznać, bo jest naprawdę fajny :)
UsuńTak jak do ciała na pewno bym go użyła tak bałabym sie wykorzystać go na twarzy (bo na nią przeznaczam zupełnie inną pielęgnację) :)
OdpowiedzUsuńGłównie stosuję go do pielęgnacji ciała :) Polecam
UsuńTaki lekki krem by mi się przydał, bo wszystko na co natrafiam to takie jakieś albo tłuste albo nie to ...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lekkie kremy, w szczególności w sezonie wiosenno-letnim :)
UsuńOj niestety nie podobają mi się składy Bielendy, ostatnio są bardzo srednie...
OdpowiedzUsuńNie znam się aż tak bardzo na składach, ale lubię kosmetyki od Bielendy :)
UsuńLubię kosmetyki Bielenda, choć ostatni jakoś mi z nimi nie po drodze.
OdpowiedzUsuńU mnie odwrotnie. W ostatnim czasie wiele perełek mi się trafiło :)
UsuńNie lubię kremów uniwersalnych. Może i byłby dobry do ciała ale do twarzy??
OdpowiedzUsuńJa lubię takie produkty, w szczególności do ciała :)
UsuńSamą markę znam, natomiast z tego kremu nie korzystałam. Mam już swoje ulubione do których jestem mocno przywiązana :)
OdpowiedzUsuńJa lubię ten krem i kosmetyki marki Bielenda :)
UsuńBardzo lubię te markę, akurat tego produktu nie tesrowolm ale moim ulubieńcem jest Esencja do cery mieszanej . Cudoo dla skóry ! Bielendy ma na prawdę dobre kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do Siebie na nowy post 💋
Tak to prawda, można znaleźć wiele perełek z marki Bielenda :)
UsuńPierwszy raz widzę ten krem, ale nie wiem czy się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNie namawiam ;) Po prostu dzielę się swoja opinią ;)
UsuńBielenda coraz bardziej kusi mnie swoimi produktami :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty tej marki :)
UsuńJa za kremami uniwersalnymi nie przepadam. Aloes zaś rośnie mi w doniczce :) niemniej jednak bardzo lubie produkty Bielendy i ten też pewnie jest dobry :)
OdpowiedzUsuńJa lubię kosmetyki marki Bielenda i produkty uniwersalne też :)
Usuńszkoda że ma parafine ;/
OdpowiedzUsuńMi osobiście parafina w kosmetykach do pielęgnacji ciała nie przeszkadza :)
UsuńTej wersji nie znam, ale mam odżywczy z witaminą C :)
OdpowiedzUsuńPolecam ten też wypróbować :)
UsuńCiekawe, aczkolwiek mam opory przed kosmetykami uniwersalnym, do wszystkiego. Jak jest i do twarzy i do ciała to dla mnie już nie jest do twarzy. ;)
OdpowiedzUsuńMam podobnie :)
UsuńJestem fanką produktów z bielendy,ale akurat tego nie testowałam :_
OdpowiedzUsuńJa też je bardzo lubię :)
UsuńBardzo zaciekawił mnie ten krem :) Przekonało mnie to, że szybko się wchłania i łatwo się go nakłada.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
My blog
To są główne jego zalety, za które lubię ten krem :)
UsuńJa ostatnio zrezygnowała z wszystkich kremów na rzecz aloesu :)
OdpowiedzUsuńAloes - moje odkrycie zeszłego roku <3
UsuńBielenda zawsze będzie kojarzyła mi się z przecudownym peelingiem porzeczkowym z kofeiną, który niestety został wycofany ze sprzedaży. Pachniał obłędnie, działał cuda z moją skórą. Zastąpiono go musem o tym samym zapachu, ale to już nie to samo.
OdpowiedzUsuńNiestety, nigdy nie miałam i nie używałam tego peelingu.
UsuńMam wersje z witaminką C i bardzo fajnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją wypróbować :)
UsuńBielenda mogłaby popracować nad składami kosmetyków bo są tragiczne.
OdpowiedzUsuńNie są najgorsze, lecz najlepsze też... Cenię sobie kosmetyki tej marki za działanie na moją skórę.
UsuńJak juz wysmaruje moje wszystkie mazidła (nawet nie wiem skad ich az tyle się wzięło :p) to na bank skusze sie na ten krem od bielendy
OdpowiedzUsuńPolecam koniecznie wypróbować, bo to naprawdę fajny krem :)
UsuńNie znam tego kosmetyku ale brzmi zachęcająco. Moim ulubionym kosmetykiem do ciała jest oliwkowe mleczko do ciała Ziaji. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńMi jakoś to mleczko nie odpowiada - nie podoba mi się jego zapach :/ Pozdrawiam :)
UsuńTak się składa, że aloes podobno jest dobry na wszystko ;) więc warto próbować i testować.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie:
mój blog
Bardzo lubię aloes :)
UsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)