nie wiem jak u Was, ale mnie pogoda w Krakowie nie rozpieszcza. Od kilku dni nic innego jak pada deszcz. Jest szaro, ponuro, mokro... Tak jak pisałam wam w poprzednim poście, dziś zapraszam was bardzo serdecznie na recenzje kosmetyków linii przeznaczonej dla mężczyzn marki Vabun. Testerem i recenzentem jest mój Mężuś.
Przesyłka jaką otrzymałam składała się z damskich perfum - Perfumy Vabun for Lady. No.5, o których możecie przeczytać tutaj: <KLIK>, jak również dwa żele do kąpieli dla mężczyzn: Perfumowany żel Vabun Classic i Perfumowany żel Vabun Gold i Perfumy Vabun Gold dla mężczyzn.
Myślę, że taki zestaw kosmetyków jest świetny na prezent. W szczególności, że za kilka dni obchodzimy Dzień Chłopaka. Naszemu Mężczyźnie również się coś należy ;)
Zapraszam na post.
Jak możecie zauważyć po zdjęciach kosmetyki są w przepięknych, eleganckich opakowaniach. Producent mocno przyłożył się do zadbania nawet o najdrobniejszy szczegół. Widać, że zależy mu na wizerunku produktu, jak i na jego jakości. Pięknie opakowania zawsze przyciągają uwagę do siebie. Wszyscy lubimy, jak coś jest ładne i eleganckie. Nie tylko kobiety... Równie interesujące są zapachy tych kosmetyków:
-Vabun Clasic - klasyczny, elegancki, zawsze modny- Vabun Gold - zmysłowy, męski, intrygujący.
Mojemu Mężowi bardzo podobają się te produkty. W szczególności spodobały mu się produkty z linii Vabun Gold. Polubił się zarówno z żelem, jak i perfumą. Oba żele mieszczą się w w przezroczystych butelkach, zamykanych na klik o pojemności 250 ml. Są solidne. Sam żel ma gęstą konsystencję, tzn. nie przelewa się przez palce. Zawiera w składzie SLS, przez co mocno się pieni. Mojemu Mężowi to nie przeszkadza. Zapach po umyciu jest dość długo wyczuwalny na skórze. Żele dobrze oczyszczają skórę, pielęgnują i nawilżają ją - mój Mąż nie ma żadnych problemów z suchą skórą, więc to nawilżenie mu odpowiada.
Vabun Gold jest to zapach dla prawdziwych mężczyzn. Sama perfuma mieści się w chyba metalowej butelce, gdyż nie jest to ani szkło ani plastik o pojemności 100 ml. Opakowanie posiada atomizer. Sam zapach perfum jest dla mnie ciężki do opisania. Moim zdaniem zawiera on nuty korzenno - drzewne, które ja osobiście lubię. Jest to zapach intrygujący, zmysłowy, ma coś w sobie. Mojemu Mężowi, jak również i mi zapach się podoba. Wiadomo, że o gustach się nie dyskutuje. Zapach perfum utrzymuje się kilka godzin ok. 4-5. więc tak średnio. Mam wrażenie że perfumy damskie utrzymują się dłużej.
Podsumowując uważam, że Vabun Classic i Vabun Gold są linią dla mężczyzn, którzy chcą i lubią wyróżniać się z tłumu. Cenią sobie elegancję, są pewni siebie i znają swoją wartość. Lubią być tajemniczy i intrygujący. Lubią ryzyko. Same opakowania kosmetyków są bardzo eleganckie i ładne. Świetnie nadają się na prezent dla naszego mężczyzny.
Dzień Chłopaka już nie długo. Macie może jakieś pomysły na prezent z tej okazji??? Znacie produkty z tej marki? Piszcie śmiało.
Buziaki - Madzia :)
24 komentarze
Coraz częśćiej o nich słyszę, ale jakoś nigdy nie miałam możliwości, żeby je zobaczyć ;)
OdpowiedzUsuńPerfumy te dostępne są między innymi w Hebe :)
UsuńŁadny flakon :)
OdpowiedzUsuńOpakowania tych kosmetyków są naprawdę ładne :)
Usuńsłyszałam o tych perfumach :) ale nie miałam możliwości ich sprawdzić osobiście ;) dobrze, że jesteś z nich zadowolona (i mąż też) :D ;)
OdpowiedzUsuńTak to prawda oboje jesteśmy zadowoleni. Zdaję sobie sprawę, że gusty są różne, a w szczególności co do zapachów.
Usuńuuuu nie wiedziałam, że Radosław ma swoją linię kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńA tu taka niespodzianka ;)
UsuńFlakon perfum wygląda naprawdę świetnie, ciekawa jestem, czy spodobałyby się mojemu mężowi :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba flakon jak i również zapach perfum ;) Mąż również zadowolony :)
UsuńKosmetyki prezentuja się naprawdę świetnie. Ciekawa jestem zapachu:) Ja zawsze mam problemy z prezentem dla faceta, dla kobiety nigdy:)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie to samo. Jakoś dla kobiet zawsze coś znajdę, ale dla mężczyzn totalna pustka...
UsuńJuż sam Radosław Majdan do mnie nie przemawia. Nie cierpię tej pary. Ale może jestem uprzedzona i warto powachac.
OdpowiedzUsuńHe, he. Ja nie mam takich uprzedzeń. Nigdy też się takimi nie kieruje. Jak jestem czegoś ciekawa to tego testuje, nawet jeśli kogoś nie lubię ;)
UsuńTych wersji nie znam, ale lubię inne warianty Vabun :)
OdpowiedzUsuńJa znam tylko te ;)
UsuńPierwszy raz widzę tę linię ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam pokazać coś nowego :))))
UsuńTe kosmetyki na pewno robią dobre pierwsze wrażenie. Świetnie się prezentują. U mnie na dzień chłopaka będzie dobra kolacja... mam nadzieję, że dobra:D
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
Też mam takie plany na Dzień Chłopaka ;) Dziękuje :*
UsuńTych perfum kompletnie nie znam ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam się podzielić wiedzą o nich :)
Usuńmogą sie podobać te zapaszki
OdpowiedzUsuńMi i mojemu Mężusiowi spodobały się ;)
UsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)