Od dłuższego czasu sferę urodową podbijają rosyjskie kosmetyki. Ja się bardzo zachłysnęłam nawilżającą pianką do mycia twarzy od Ecolab, o której pisałam troszkę tutaj: <KLIK> i o której z pewnością napiszę więcej już niebawem. Dziś chcę wam opowiedzieć o maseczce do twarzy znanej rosyjskiej marki: Bania Agafii - Maska do twarzy- Odmładzająca na mleku łosia. Nazwa tej maski za pierwszym razem wydała mi się bardzo egzotyczna i to jeszcze bardziej pobudziło moją ciekawość do jej przetestowania. Ciekawi jak się ta maska sprawdziła u mnie? Zapraszam na post ;)
Ogromnym plusem tej maseczki, o którym nie omieszkam wspomnieć jest opakowanie maski- a mianowicie jest to saszetka zamykająca się jak tubka. Dzięki takiemu rozwiązaniu maseczka jest znacznie wydajniejsza, nie wysycha i można z niej korzystać, kiedy tylko chcemy. Maska ma pojemność 100 ml, więc można ją wielokrotnie używać bez żadnych obaw.
Skład: Aqua, Kaolin (white clay), Carbomer, Organic Rhodiola Rosea Root Extract (organic extract of Rhodiola rosea), Morus Alba Fruit Extract (Sakhalin mulberry extract), Organic Beeswax (white organic beeswax), Milk (moose milk), Sodium Cetearyl Sulfate , Caprylic / Capric Triglyceride, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Xanthan Gum, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid.
- mleko łosia, które w swoim działaniu jest czterokrotnie bardziej odżywcze niż mleko krowie, dzięki czemu ma silne właściwości odmładzające
- różeniec górski, który jest bogaty w kwasy organiczne oraz flawonoidy, przez co przywraca skórze jędrność i elastyczność
- ekstrakt z korzenia białej morwy, który zawiera karoten oraz witaminy grupy B, które wygładzają, a także koją skórę.
- organiczny biały wosk pszczeli, który chroni skórę przez odwodnieniem.
Plusy:
+ twarz po zastosowaniu tej maseczki jest gładka, nawilżona, miła w dotyku
+ maseczka daje ukojenie skórze
+ ma bogatą, kremową konsystencję, dzięki czemu nie spływa z twarzy
+ ma bardzo praktyczne opakowanie
+ ma niską cenę ok 6-7 zł
+ jest wydajna
+ maska ma mleczny zapach
+ nie podrażnia mnie
+ zawiera w 100% naturalne składniki.
+ ma niską cenę ok 6-7 zł
+ jest wydajna
+ maska ma mleczny zapach
+ nie podrażnia mnie
+ zawiera w 100% naturalne składniki.
Minusy:
- słaba dostępność stacjonarnie
Na chwilę obecną nie zauważyłam żadnych większych minusów. To jest moje drugie opakowanie i z pewnością nie ostatnie. Jedynym problemem może być faktycznie słaba jej dostępność stacjonarnie.
Co uważacie o kosmetykach z rosyjskich firm? Używacie?
Pozdrawiam - Madzia ;)
26 komentarze
O chciałabym coś przetestować z tej serii zwłaszcza, że jest to nie drogie :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Szczerze polecam :) Jak będziesz miała okazję to kupuj śmiało :)
UsuńCiekawy produkt, ale szkoda, że stacjonarnie trudno dostać. Ostatnio widziałam w Kauflandzie jakieś rosyjskie kosmetyki, ale nie przyjrzałam się dokładnie bo ja kupuję tylko to co akurat mi się kończy.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się ją gdzieś dorwać stacjonarnie :)
UsuńZa taka cenę warto naprawdę ;) a ma bardzo dobre działanie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zgadzam się w 100% ;)
UsuńNigdy nie słyszałam o tym kosmetyku, na pewno jest warty wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie wypróbować tą maseczkę ;)
UsuńGenialane, rzeczywiście te plusy przekonują.
OdpowiedzUsuńWarto jest wypróbować ;)
UsuńMiałam okazję testować maseczkę Agafi ale chyba o innym składzie u mojej koleżanki. Co prawda nie widziałam jakiegoś szałowego efektu, ale rzeczywiście skóra była nawilżona i cena jest zachęcająca przy takiej pojemności. Szkoda, że są tak słabo dostępne stacjonarnie. U mnie w mieście nigdzie ich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńOj ta dostępność... Również kiedyś miałam inną maskę z tej firmy i nie widziałam jakiś większych rezultatów. Natomiast ta zaskoczyła mnie bardzo miło :)
Usuńnie miałam okazji jeszcze używać tych masek :)
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała okazję wypróbuj koniecznie :)
UsuńLubię te opakowania. Maseczkę miałam odświeżającą i również byłam zadowlona :)
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię opakowania tych maseczek :)
UsuńCzekam aż będzie dostępna w okolicy. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFaktycznie nie da się nie zauważyć zainteresowania ich produktami, ale jakoś nie mogłam się sama przekonać do ich zakupu, pomimo atrakcyjnych cen. Teraz jestem już trochę bardziej przekonana i przyznam, że zaciekawiło mnie to mleko łosia :D I wielki plus za opakowanie, bo faktycznie jest świetnie pomyślane :)
OdpowiedzUsuńTą maseczkę mogę polecić z ręką na sercu :) Jak tylko będę miała okazje to jeszcze raz ją kupię :)
UsuńO tej chyba pierwszy raz czytam :)
OdpowiedzUsuńMam jedną babuszkową w swojej kolekcji, ale ostatnio jakoś częściej używam peelingi, zapomniałam trochę o maskach :)
Lubię ceny tych masek, myślę, że kiedyś się na nią skuszę :)
Madziu, ostatnio mi coś cera świruje... szukam i testuje produkty, które są bardzo delikatne, kojące w swoim działaniu :) Ta maska ma wszystko czego aktualnie moja skóra potrzebuje ;) Pozdrawiam :)
UsuńJak będzie dostępna stacjonarnie to spróbuje bo zachęcasz:)
OdpowiedzUsuńMarkę znam głównie z kosmetykow do włosów, masek nie miałam. Postaram się o niej pamiętać
OdpowiedzUsuńWow. Brzmi bardzo interesująco. Przyznaję, że nie słyszałam nic o rosyjskich markach. Może dlatego, że się nie interesowałam.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim produkcie. A coś na odmłodzenie by się przydało w końcu lata Jezusowe mówią same za siebie 😅
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)