chciałabym dziś opowiedzieć wam o pewnym urządzeniu do pielęgnacji skóry, który odmienił moją codzienną rutynę w dbaniu o piękną i zdrową cerę. Jest nim silikonowa szczoteczka do twarzy Łucznik AH 485. Jest ona tańszym odpowiednikiem znanej, dużo droższej szczoteczki do twarzy Foreo Luna 2, która jest przeznaczona do pielęgnacji skóry normalnej. Zapraszam na recenzję.
Szczoteczkę Łucznik AH 485 kupiłam w styczniu, w Auchan za ok. 29,99 zł - szczoteczka Foreo Luna 2 kosztuje 829 zł w Douglasie. Szczoteczki Luna 2 nigdy nie miałam i nie używałam. Post jest recenzją jej tańszego odpowiednika. Silikonowa szczoteczka Łucznik AH 485 ma działanie przede wszystkim oczyszczające, pielęgnujące, wygładzające i anti-aging. Efekt jaki daje to: odświeżenie i zdrowo wyglądająca skóra.
Moja opinia na temat szczoteczki:
+ skutecznie oczyszcza skórę
+ skóra w widoczny sposób jest wygładzona
+ dzięki szczoteczce kolejne produkty lepiej się wchłaniają, przez co maja lepsze działanie
+ niska cena
+ wspomaga codzienną pielęgnacje cery
- po kilku pierwszych razach widoczne było zaczerwienienie skóry, które szybko znikało - teraz już nie mam takich odczuć po jej użyciu, skóra chyba się przyzwyczaiła do niej
Moim zdaniem silikonowa szczoteczka do twarzy Łucznik AH 485 jest na prawdę dobrym gadżetem do codziennej pielęgnacji twarzy. Ja co prawda używam ją tak co dwa bądź co 3 dni, w czasie wieczorowej pielęgnacji, zazwyczaj wówczas gdy nakładam maseczkę na buzię. Lubię tą szczoteczkę używać. Jednakże nie uważam, żeby był to gadżet niezbędny w naszej pielęgnacji bez którego nie da się obejść. Kupując ją kierowałam się ciekawością: czy ta szczoteczka faktycznie działa. Na chwilę obecną jestem zadowolona z jej działania i widzę, że rzeczywiście wspomaga moją pielęgnacje. Bardzo lubię również zwykłą szczoteczkę silikonową do mycia twarzy, którą stosuje codziennie. Omawiana szczoteczka poprzez wysyłane sygnały dźwiękowe pod skórę ma silniejsze działanie i czyści o wiele dokładniej niż zwykła szczoteczka czy też mycie dłońmi, przez co wzmacnia wchłanianie produktów do pielęgnacji twarzy.
A wy Dziewczyny używacie jakiś gadżetów do pielęgnacji twarzy bądź ciała? Jak tak to jakie?
Buziaki - Madzia :)
+ wspomaga codzienną pielęgnacje cery
Powierzchnia szczotki czyszczącej
Minusy:
- zakładanie i wymiana baterii- po kilku pierwszych razach widoczne było zaczerwienienie skóry, które szybko znikało - teraz już nie mam takich odczuć po jej użyciu, skóra chyba się przyzwyczaiła do niej
Powierzchnia przeciw starzeniu
A wy Dziewczyny używacie jakiś gadżetów do pielęgnacji twarzy bądź ciała? Jak tak to jakie?
Buziaki - Madzia :)
29 komentarze
Słyszałam już o tej szczoteczce, ale nie wiem czy zdałaby ona egzamin przy mojej wrażliwej skórze. Jakoś nie przekonują mnie narazie takie gadżety.
OdpowiedzUsuńJa również mam wrażliwą cerę dlatego używam ją co kilka dni, aby nie narobić sobie żadnej krzywdy. Tak jak napisałam fajny gadżet, ale nie uważam żeby był on niezbędny.
UsuńFirmę znam, mam z niej wagę łazienkową. O tej szczoteczce nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńJa też póki nie zobaczyłam jej w Auchan ;) Pozdrawiam
UsuńMyślę intensywnie o Foreo, ale nie wiem czy moja skóra naprawdę jej potrzebuje - niestety nie za bardzo lubi się z wodą ;)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam takiego problemu, więc ta szczoteczka u mnie sprawdza :)
UsuńZaopatrzyłabym się w takie cudeńko z samej ciekawości, by sprawdzić ile zdziałałaby u mnie :D Lubię jakie gadżety, a rzadko zdarza mi się trafić na coś sensownego. Muszę o niej pomyśleć :D
OdpowiedzUsuńHe, he ja właśnie ze zwykłej ciekawości ją kupiłam ;P Pozdrawiam
UsuńMnie bardzo kusi szczoteczka soniczna, choć oryginał jest naprawdę drogi dlatego szukam jakiegoś zamiennika :)
OdpowiedzUsuńOj tak, szczoteczka soniczna jest bardzo droga... U mnie póki co ta z Łucznika sprawdza się super i jestem z niej zadowolona :) Pozdrawiam ;)
UsuńCiekawe. Nie słyszałam o takim produkcie.
OdpowiedzUsuńZawsze można dowiedzieć się czegoś nowego ;) Pozdrawiam :)
UsuńJuż od dawna chciałam mieć taką szczotkę, ale jeszcze ciągle jej zakup jest przede mną :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny i wspomaga pielęgnację :)
Usuń:)
UsuńDziewczyny pomocy! Jak mam otworzyć komorę na baterie ?
OdpowiedzUsuńOtwieranie tej pokrywy jest bardzo ciężkie.mi w tym pomógł mąż. trzeba mieć naprawdę wiele siły by to otworzyć. Samemu jest trudno.
UsuńZdejmuje sie tylko ta przezroczysta część czy razem z ta białą ?
UsuńRazem z tym białym i tam wkładasz baterie.
UsuńCzy miałaś taki problem że przycisk włączający szczoteczkę nie działał?
OdpowiedzUsuńNie, nie miałam takiego problemu. Jedynie co z włożeniem baterii do środka za pierwszym razem. Teraz jak wkładałam baterie nie miałam już tego problemu.
UsuńJa mam problem, mam wrazenie, że przysiki + i - nie działają. A żeby przejść z trybu masażu do mycia potrząsam szczoteczką..
UsuńW takim razie coś jest nie tak z tą szczoteczką. U mnie jak włączysz to działa, jak dasz + to te wibracje są silniejsze. Nie miałam takich problemów jak Ty Julia masz.
UsuńPomocy! Nie chce popsuć ! Zdejmuje sie tylko ta część przezroczystą czy razem z tym białym ?
OdpowiedzUsuńRazem z tym białym i tam wkładasz baterie. Zdjęcie tylko tego przezroczystego nic Ci nie da samo.
UsuńKupiłam ją ale za nic nie umiem jej otworzyć. Jak to się dokładnie robi?
OdpowiedzUsuńZa pierwszym razem bardzo ciężko jest otworzyć tą szczotkę, by włożyć baterię. Należy podważyć i zdjąć tą białą podstawkę. To jest minus tej szczoteczki.
UsuńJak to do cholery otworzyć!?
OdpowiedzUsuńZa pierwszym razem bardzo ciężko jest otworzyć tą szczotkę, by włożyć baterię. Należy podważyć i zdjąć tą białą podstawkę. To jest minus tej szczoteczki.
UsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)