dziękuje Wam za miły odbiór poprzedniego postu. Ogromnie jest to miłe i mega motywujące. Jak możecie się domyśleć dzisiejszy post będzie na temat dwóch produktów do pielęgnacji włosów. A mianowicie dotyczyć będzie on recenzji maski i odżywki bez spłukiwania do włosów z serii Dr Sante Macadamia Hair "Odbudowa i ochrona" firmy Elfa.
Zapraszam na dalszą część :)
Najpierw w moje ręce wpadła maska do włosów. Jestem posiadaczką cienkich, podatnych do kręcenia i kołtunów włosów. Od dziecka miałam z tym problem. Trudno jest je od razu po myciu rozczesać. Dlatego też stosuję różne produkty ułatwiające rozczesywanie. Kończyła mi się odżywka do włosów, więc poszukiwałam coś nowego. Przez przypadek trafiłam właśnie na ten produkt, a że farbuje włosy od jakiegoś 1,5 roku to pomyślałam, że regeneracja im się przyda.
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Behenamidopropyl
Dimethylamine, Potassium Cetyl Phosphate, Cyclopentasiloxane, Silicone
Quaternium-16, Undeceth-11, Butyloctanol, Undeceth-5, Macadamia
Integrifolia Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Gardenia Tahitensis Flower
Extract, Moringa Oleifera Oil, Hydrolyzed Soy Protein, Hydrolyzed
Keratin, Dimethiconol, Polyquaternium-10, Lactic Acid, Parfum, Benzyl
Alcohol, Methyl- Chloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Benzyl
Salicylate, Linalool, Ci 15985, Ci 19140.
Gdy wstawiłam zdjęcie maski na Instagram dostałam wiele pozytywnych komentarzy na jej temat, a także dziewczyny poleciły mi z tej samej serii odżywkę do włosów bez spłukiwania. Ucieszyłam się, że jest taki produkt z tej serii, gdyż jestem leniwa i nie lubię bawić się w maseczki do włosów, a także w ich ponowne spłukiwanie. Dużo częściej używam tylko odżywki do włosów bez spłukiwania, bo dzięki temu oszczędzam dużo czasu :)
Skład: Aqua, Peg-12 Dimethicone, Hydrolyzed Soy
Protein, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Macadamia Integrifolia Seed
Oil, Cocos Nucifera Oil, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Moringa
Oleifera Oil, Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed
Lupine Seed Extract, Panthenol, Polyquaternium-10, Citric Acid, Parfum,
Diazolidinyl Urea, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Benzyl
Salicylate, Linalool, Benzyl Benzoate, Limonene.
Moja opinia na temat tych dwóch produktów:
- oba mają piękny, przyjemny zapach
- niska cena produktów ok. 10 zł; często bywają na promocjach i naprawdę można je zakupić za grosze
- wygodna aplikacja: maska jest gęsta, ale nie mocno, nie spływa z włosów; zaś odżywka jest w spray-u i równomiernie rozprowadza produkt po włosach
- maska i odżywka od razu wygładzają i otulają włosy
- nie obciążają włosów
- włosy są odżywione
- nie matowi włosów jak czyni to wiele masek
- włosy są gładkie i lśniące
- włosy po zastosowaniu tych produktów są bardzo miłe w dotyku i cały czas chce się je dotykać
- włosy łatwo się rozczesują, nawet między palcami
- dość dobry skład produktów: dużo olejków na wysokiej pozycji, a nie jak to się często bywa najpierw konserwanty, a w dalszej kolejności te dobre składniki, które są w śladowych ilościach
- oba produkty są wydajne i starczą na długo: maska ma dwa warianty pojemności: 300 ml i 1000 ml; odżywka ma 150 ml
- niska cena produktów ok. 10 zł; często bywają na promocjach i naprawdę można je zakupić za grosze
- wygodna aplikacja: maska jest gęsta, ale nie mocno, nie spływa z włosów; zaś odżywka jest w spray-u i równomiernie rozprowadza produkt po włosach
- maska i odżywka od razu wygładzają i otulają włosy
- nie obciążają włosów
- włosy są odżywione
- nie matowi włosów jak czyni to wiele masek
- włosy są gładkie i lśniące
- włosy po zastosowaniu tych produktów są bardzo miłe w dotyku i cały czas chce się je dotykać
- włosy łatwo się rozczesują, nawet między palcami
- dość dobry skład produktów: dużo olejków na wysokiej pozycji, a nie jak to się często bywa najpierw konserwanty, a w dalszej kolejności te dobre składniki, które są w śladowych ilościach
- oba produkty są wydajne i starczą na długo: maska ma dwa warianty pojemności: 300 ml i 1000 ml; odżywka ma 150 ml
Minusów póki co nie znalazłam żadnych. Maskę i odżywkę używam od ponad pół roku. Maskę i odżywkę używam już drugie opakowanie i póki co nie szukam żadnego nowego produktu. Kiedyś testowałam słynne maski do włosów z Kallosa, ale niestety nie sprawdziły się u mnie w zupełności. Próbowałam różnych rodzajów przez dłuższy czas. Moje włosy są bardzo wybredne i nie wszystkie produkty im odpowiadają. Póki co to bardzo im odpowiada seria Macadamia Hair Dr Sante, a ja jestem szczęśliwa, że w końcu mogę się cieszyć ładnymi i zdrowymi włosami.
Dajcie znać czy używałyście kiedyś tych produktów i oczywiście jak się u was sprawdziły. Ciekawa jestem waszych opinii.
Pozdrawiam - Madzia :)
Dajcie znać czy używałyście kiedyś tych produktów i oczywiście jak się u was sprawdziły. Ciekawa jestem waszych opinii.
Pozdrawiam - Madzia :)
8 komentarze
Fajnie, że wyszukałaś takie perełki za przysłowiowe grosze. To dowód na to, że nie trzeba wydawać krocia na fajne i dobre kosmetyki.
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) ja je bardzo lubię i często do nich wracam :)
UsuńLubię takie "ciężkie" i słodkie kosmetyki
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMacadamia jest swietny 😉 a kwadrans dla siebie, to powinien byc nasz codzienny obowiazek 😉
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńMoje włosy poddane były tylu zabiegom, że jeszcze się dziwię, że nic im nie jest, ale takie kosmetyki na pewno je wzmocnią - muszę kupić.
OdpowiedzUsuńNaprawdę są godne polecenia i działają cuda :)
UsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)