po wielu przebojach, o których opowiadałam na Snapchacie - wheeldreamgirl9 -(zapraszam serdecznie do zajrzenia) udało mi się naskrobać kilka słów dla was. Miałam problem z internetem, a dokładnie z jego brakiem. Również odwiedziła mnie przyjaciółka, z którą chciałam spędzić troszkę czasu, więc sami rozumiecie. Dlatego też z przyjemnością chcę was zaprosić na recenzję: Nivea Nawilżający przeciwzmarszczkowy krem pod oczy - Olejek z Pestek Winogron. Trafiłam na niego zupełnie przez przypadek, a za to dzięki niemu pokochałam i nauczyłam się systematyczności pielęgnacji w okolicach oczu. Zapraszam na post.
Krem pod oczy Nawilżający przeciwzmarszczkowy Olejek z Pestek Winogron kupiłam w Auchan za ok. 22 zł. Potrzebowałam jakiegoś kremu pod oczy, gdyż w tym czasie miałam problem z przesuszaniem się okolicy oczu, więc szukałam czegoś o działaniu nawilżającym. Krem ten przeznaczony jest do wszystkich rodzajów skóry. Jego głównym zadaniem jest właśnie nawilżenie skóry i wygładzenie zmarszczek wokół oczu.
Krem mieści się w plastikowej tubce zakończonej dzióbkiem, co ułatwia aplikacje kremu pod oczy. Pojemność kremu wynosi 15 ml. Niby niewiele, ale uwierzcie mi krem jest mega wydajny. Potrzeba niewiele produktu, by móc dobrze nawilżyć okolicę wokół oczu. Mi ten produkt starczył na ok. 2,5 miesiąca przy codziennym użyciu rano i wieczór.
Jak już wspomniałam wcześniej Nawilżający przeciwzmarszczkowy krem pod oczy - Olejek z Pestek Winogron od Nivea posiada lekką i kremową konsystencje, która wchłania się szybko i nie zostawia na twarzy tłustej warstwy. Nie zauważyłam, aby ten krem zapychał czy też uczulał. Krem nadaje się pod makijaż.
Krem jest bezzapachowy - nie wyczułam żadnego zapachu, a tym bardziej tego "typowego" dla Nivea. Posiada on lekką i kremową konsystencję.
Muszę przyznać, że przy systematycznym stosowaniu Nivea Nawilżający przeciwzmarszczkowy krem pod oczy - Olejek z Pestek Winogron zauważyłam znaczną i widoczną poprawę nawilżenia skóry wokół oczu. Skóra wygląda zdrowo i młodo. Jest nawilżona i wygładzona.
Cieszy mnie fakt, że udało mi się znaleźć tak fajny krem pod oczy. Nigdy nie byłam systematyczna w pielęgnacji okolic oczu, ale jestem już w takim wieku, że w końcu trzeba się wziąć się za siebie. Dzięki Nivea Nawilżający przeciwzmarszczkowy krem pod oczy - Olejek z Pestek Winogron nauczyłam się systematycznej pielęgnacji. Stosowanie tego kremu jest dla mnie samą przyjemnością, a nie przymusem.
Stosujecie kremy pod oczy??? Jakie są wasze ulubione???
Pozdrawiam - Madzia :)
59 komentarze
Nie stosuję kremów pod oczy a tym bardziej przeciwzmarszczkowych, uważam że mam jeszcze na to czas mam 23 lata :P cieszę się że u ciebie dobrze się sprawdził :) lubie produkty od Nivea ;)
OdpowiedzUsuńJa już jestem w tym wieku, że raczej już powinnam (31 lat). Ostatnio coraz mocniej przekonuję się do tej marki :)
UsuńJa chyba powinnam zacząć jakiś stosować, bo 30 już minęła :) Co prawda nie zauważyłam jeszcze żadnych zmarszczek, ale wiadomo, że w tej kwestii lepiej zapobiegać :)
OdpowiedzUsuńJestem w podobnym wieku i dlatego wolę zapobiegać niż leczyć :)
UsuńNie miałam nigdy kremów pod oczy tej marki ;)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy z tej marki :)
UsuńZainteresował mnie krem po oczy, który sobie kupię przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńGodny polecenia :)
UsuńWydajny jest :) Ja z Nivea dopiero sie zapoznaję, tego kremu jeszcze nie miałam :))
OdpowiedzUsuńTo trzeba to nadrobić ;)
UsuńNie mam jeszcze ulubieńca. Tak szukam i testuję. 😉
OdpowiedzUsuńWarto przetestować ten krem pod oczy :)
UsuńLubię markę Nivea, ma bardzo dobre kosmetyki. Chętnie spróbuję tego kremu pod oczy :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) daj znać jak się sprawdził :)
UsuńLubie produkty tej marki.
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie się do nich coraz bardziej przekonuje :)
UsuńOstatnio pod oczy wypróbowuję różne kremy Sylveco, bo to pierwsze które mnie nie podrażniały. Nie mam jeszcze swojego faworyta.
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego kremu pod oczy marki Sylvevo. Miałam kiedyś brzozowy i byłam zadowolona z niego :)
UsuńKremy Nivea przeokropnie drażnią mi oczy. Niby wszystko jest ok, bo nie pieką, ale strasznie łzawią i mam takie uczucie zmęczonych oczu:(
OdpowiedzUsuńooo, mi nic takiego się nie zdarzyło...
UsuńPrzyznam szczerze, że nie kojarzę tego kremu od Nivea
OdpowiedzUsuńJa też go nie znałam póki na niego nie trafiłam - zupełnie przez przypadek- i go nie zaczęłam używać :)
Usuńmiałam ale szału nie robił:)
OdpowiedzUsuńKażda z nas jest inna. U mnie sprawdził się świetnie i jest moim ulubieńcem :)
UsuńA ja akurat szukam kremu pod oczy:) Już wiem, za czym się rozglądać;)
OdpowiedzUsuńTen mogę polecić z całego serca :)
UsuńBardzo lubię markę Nivea i właściwie muszę przyznać, że używam jej produktów od dziecka. Z przerwami, ale jednak zawsze do nich wracam:)
OdpowiedzUsuńw ostatnim czasie markę Nivea odkrywam na nowo :)
UsuńJej, ja nawet nie pamiętam kiedy ostatnio miałam coś z nivea :) Ale cieszę się, że się u Ciebie sprawdził :) Obserwuję i trzymam kciuki, żeby szybko udało Ci się zamknąć pierwszą setkę obserwatorów ;*
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci ślicznie Kochana :* Tak bardzo się polubiłam z nim i z pewnością jeszcze wrócę do niego :)
UsuńU mnie pod oczami rządzi ostatnio złoty krem AA - jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale z przyjemnością mu się przyjrzę ;)
UsuńZaciekawiłaś mnie nim, chętnie po niego sięgnę. Sama lubię na dzień krem Vianka, a na noc krem od Nacomi :)
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała okazję to śmiało wypróbuj go :)
UsuńPewnie kiedys wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńStosuję, stosuję, ale nie mam niestety jeszcze swojego faworyta...
OdpowiedzUsuńRównież ciągle poszukuje swojego ideału, choć ten krem pod oczy mega pozytywnie mnie zaskoczył :)
UsuńZ przyjemnością wypróbuję ten krem. Myślę, że przydałby się w mojej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serca :)
UsuńKiedyś nie używałam kremów pod oczy, bo nie czułam takiej potrzeby, ale od kiedy na próbę kupiłam jeden, marki chyba Ava, nie mogę już żyć bez nawilżania okolic wokół oczu. Teraz dopiero wiem, że skóra nawilżana w tym miejscu czuje się dużo lepiej :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ten krem Nivea kiedy mój się skończy :)
Miałam podobne odczucia. Teraz od kiedy zaczęłam używać ten krem nie wyobrażam sobie pielęgnacji twarzy bez użycia kremu pod oczu. To bardzo ważne jest :)
UsuńBardzo lubię kremy nivea, to dobra i tania marka.
OdpowiedzUsuńMam kilka ulubieńców tej marki :)
UsuńA właśnie skończył mi się krem od oczy :) Tego jeszcze nie znam - ale lubię markę Nivea i chyba tylko jeden ich specyfik nie przypadł mi do gustu. Cała reszta była jak najbardziej OK.
OdpowiedzUsuńTo świetnie, że reszta się sprawdziła :)
UsuńW ostatnim czasie krem pod oczy to mój must have :)
OdpowiedzUsuńNie używam, ale jak zacznę to pewnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo warto ;)
UsuńSkóra koło oczu jest siedem razy cieńsza niż na reszcie twarzy, trzeba o nią dbać 😉
OdpowiedzUsuńTak to prawda. Dlatego teraz sumiennie dbam o nią ;)
Usuńprzez jakiś czas stosowałem olejek pod oczy Midnight eye recovery od Kiehl's, ale jest drogi i już do niego nie wróciłem
OdpowiedzUsuńNie używałam tego produktu...
UsuńPiękne zdjęcia :) Fajnie, że Ci się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :* polecam wypróbować ten krem ;)
UsuńTo był mój ulubiony krem pod oczy. Niestety, już go Nivea nie produkuje. Nie wiem czemu. Nigdzie go nie ma, przynajmniej w Warszawie. :(
OdpowiedzUsuńW Krakowie również nigdzie go nie ma...
UsuńPs. Może możesz polecić coś podobnego? Znasz jakiś inny dobry krem, który przypomina ten z Nivea? Bo go już nie ma :(
OdpowiedzUsuńZe swojej strony szczerze mogę polecić krem do oczu z Ava. Ma bardzo podobne działanie, jak nawet nie lepsze: dobrze nawilża, zmniejsza zmarszczki, wygładza skórę, a także ma świetny skład. Link do kremu: https://ava-laboratorium.pl/sklep/ekologiczne/krem-pod-oczy-anti-aging/
UsuńZa niedługo na blogu będzie jego recenzja. Krem stacjonarnie dostępny jest w Hebe - przynajmniej w Krakowie jest. Pozdrawiam :)
Bardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)