choć prawie połowa czerwca to przychodzę do was z wpisem z serii "Ulubieńcy maja". Chcę się z wami podzielić tym, co najmocniej urzekło mnie w miesiącu maj. Wśród ulubieńców znajdzie się kilka produktów kosmetycznych, serial, film oraz muzyka ;) . Maj był dla mnie wyjątkowym miesiącem, bo zrealizowałam jedno z marzeń... Był to również miesiąc bardzo pracowity, w szczególności treningowo na siłowni. Zajrzyjcie na mój INSTAGRAM <3 Do zawodów dokładnie pozostało 12 dni, więc niewiele czasu. Miałam ponad roczną przerwę od startów na zawodach i troszkę się denerwuje. Mimo to staram się być dobrej myśli i przepracować ten czas jak najlepiej umiem. Zapraszam na post.
W maju odkryłam trzy produkty kosmetyczne, które podbiły moje serce. Pierwszym z nich jest paletka cieni od Maybelline New York - The blushed Nudes. Dwa pozostałe są to produkty do pielęgnacji ciała i twarzy: Multifazowy olejek do ciała - namiętne nawilżenie od Bielendy oraz Żel micelarny 3w1 od Garniera.
O paletce cieni od Maybelline New York - The blushed Nudes nie będę się jakoś szczególnie rozwodzić, gdyż niedawno na blogu pojawiła się jej recenzja, o której możecie poczytać tutaj: <KLIK>. Uwielbiam tą paletkę: jej kolorystykę, jakość cieni, pracę z tymi cieniami. Od kiedy ją mam to praktycznie nie używam już innych cieni.
Czytając mojego bloga Kwadrans dla Ciebie dobrze wiecie, że jestem fanką olejków w pielęgnacji. Wiele razy widziałam na półkach w drogeriach olejki z Bielendy, ale jakoś nie kusiły mnie one, by je zakupić. W końcu jakoś przypadkowo ten oto produkt: Multifazowy olejek do ciała - namiętne nawilżenie z serii sensual body oils trafił do mojego zakupowego koszyczka. Była to najlepsza zakupowa decyzja tego dnia. Olejek świetnie nawilża naszą skórę, pozostawiając ją nawilżoną i gładką przez długi czas. Dodatkowo olejek daje nam inne miłe doznanie jakim jest jego zapach. Olejek na skórze bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia na skórze tłustego filmu. Dzięki temu po jego użyciu możemy się od razu ubrać, a olejek nie pozostawia śladu na naszych ubraniach. Mój olejek już się kończy, ale z pewnością zakupię go ponownie.
W mojej codziennej pielęgnacji twarzy płyn micelarny jest podstawą. Jednym z moich ulubionych płynów micelarnych, do których powracam regularnie jest znany wszystkim różowy płyn micelarny od Garniera. Kiedy firma Garnier wypuściła na rynek różowy żel micelarny wiedziałam, że muszę go wypróbować. I tak też zrobiłam. Byłam bardzo ciekawa jak się sprawdzi na mojej skórze i czy jej nie zaszkodzi. Żel micelarny 3w1 używałam cały maj to jego zużycie jest znikome. Bardzo polubiliśmy się z tym żelem do mycia twarzy. Zaczęłam go używać, gdy moja skóra zaczęła troszkę fiksować: była zaczerwieniona, podrażniona, pojawiły się niechciani przyjaciele. Różowy żel micelarny od Garniera uspokoił moją cerę. Dobrze domywa resztkę makijażu - najpierw robię demakijaż płynem micelarnym, a następnie używam żelu do mycia twarzy. Używam go codziennie rano i wieczorem na zwilżoną skórę. Żel nie powoduje ściągnięcia skóry ani podrażnień skóry.
Na początku maja mocno wkręciłam się w pewien serial... Kto mnie obserwuje na Snapchacie - wheeldreamgirl9 - ten wie o jaki serial mi chodzi... A mianowicie mam na myśli serial pod tytułem "ORPHAN BLACK".
Zapraszam na ciekawy artykuł -----> 10 powodów, dla których warto oglądać "Orphan Black" <3
To tak na zachętę ;)
Shakira - Chantaje (Official video) ft. Maluma
Ricky Martin - Vente Pa' Ca (Official Video) ft. Maluma
Luis Fonsi - Despacito ft. Daddy Yankee
Maluma - Sin Contrato (Official Video)
Maj był miesiącem hiszpańskich utworów. Uwielbiam język hiszpański i wszystko co się z nim wiąże: kultura, muzyka, filmy. Lato jest takim okresem, gdzie bardzo często wracam bądź szukam nowych właśnie takich hiszpańskich / latynoskich rytmów ;) Poprawiają mi humor, wprowadzają w dobry nastrój, czego jeszcze można chcieć???
Pochwalcie się co podbiło wasze serca w maju film, muzyka, kosmetyki a może książka???
Buziaki - Madzia
20 komentarze
Propozycje muzyczna to szaleństwo. Moje klimaty absolutnie
OdpowiedzUsuńSuper :) Moje także ;)
UsuńLubię płyn micelarny Garnier ciekawe jak sprawdziłby się żel 😃
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała okazję to wypróbuj :) u mnie sprawdza się świetnie :)
Usuńpiękne zdjecia ;) produktów nie używam, ostatnio tylko naturalne produkty albo sam robię coś z olejków ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie :) cały czas pracuje nad tym by były lepsze :) Pozdrawiam :)
UsuńTakże jestem w posiadaniu tej o to paletki i jestem nią mega zauroczona, kolorki nie dość, że mają świetną pigmentację to idealnie się z nimi pracuje. Piosenka Despacito to chyba stanie się hitem tego lata słucham ją na okrągło :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Cieszę się, że mamy to samo zdanie na temat ulubieńców maja ;)
UsuńŻel micelarny Garniera posiadam i faktycznie jest on bardzo delikatny dla cery. Paletka z Maybelline interesująca, prezentuje się kusząco.
OdpowiedzUsuńUwielbiam delikatność tego żelu, a także to, że działa kojąco na moją skórę :)
UsuńŻel micelarny 3w1 od Garniera to mój ulubieniec od dawna :) świetnie sprawdza sie przy demakijażu :) Bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńJa również się z nim polubiłam :)
UsuńPaletka prześliczna. Serialu nie znam. Mnie ostatnio wciągnęły tureckie seriale. Muzyki trochę innej słucham.
OdpowiedzUsuńSerial nie jest znany na szeroką skalę,ale jest mocno wciągający ;) Tureckie seriale również lubię :)
UsuńPodoba mi się ta paletka! Znam te nutki i też je wszystkie lubię:)
OdpowiedzUsuńPaletka jest śliczna i super się sprawdza :) Pozdrawiam :)
Usuńo właśnie szukam jakiegoś serialu, w moich ulubieńcach zdecydowanie wygrywa zestaw spa z semilaca :p
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serca Orphan Black <3
UsuńWłaśnie lecę z drugim sezonem OB :) Naprawdę można się w niego wkręcić!
OdpowiedzUsuńMówiłam :) mnie wciągnął całą :)
UsuńBardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)